Właśnie dotarła do mnie ta wiadomość. Jestem w totalnym szoku. Alexander McQueen popełnił samobójstwo. Kilka dni temu zmarła jego matka. Kiedy myślę o McQueenie, widzę wyłącznie pochód jego cudownych, nieskończenie kreatywnych kolekcji. Czy ktoś mógłby powiedzieć,
że to się nie dzieje?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz